Informacje ogólne

Park Narodowy Avaroa leży w departamencie Potosi, na południowo-zachodnim krańcu kraju, przy granicy z Chile i Argentyną. To 715 hektarów pustyń, kolorowych lagun, wulkanów, gejzerów i fantastycznych skał rzeźbionych miliony lat przez hulający wiatr. To andyjskie zwierzęta, takie jak wikunie, alpaki i różowe flamingi, nadające życia księżycowemu krajobrazowi. To miejsca idealne dla fascynatów przestrzeni osobliwych, fotografów i marzycieli, a także amatorów przygody, którzy chcą przeżyć coś niezwykłego. Nie bez powodu jedną z pustyń nazwano od najsłynniejszego malarza surrealisty – Desierto Salvador Dali. Skały też sprzeciwiają się tu prawom fizyki. Kamień, nazywany Árbol de Piedra, powiewa szeroką koroną nad cienkim, wydawałoby się – chwiejnym, pniem. Woda gotuje się już przy 83°C, bulgocze błoto w gejzerach, które strzelają w górę nawet na 50 m.

W rezerwacie znajdują się jedne z najsuchszych i najwyżej na świecie położonych pustyń, co sprawia, że niebo nocą mieni się milionami gwiazd. Ale nie tylko widoki mogą przyprawić tutaj o zawrót głowy. Obszar parku położony jest pomiędzy 4200 m n.p.m. a 5400 m n.p.m., dlatego przed przybyciem tu warto spędzić trochę czasu na niższej wysokości w celu aklimatyzacji, a do pustynnej wycieczki podejść z pokorą i wiedzą o możliwościach swojego organizmu. Ten zresztą można „podreperować” w jednym z wielu tutejszych źródeł termalnych, np. w Termas de Polques, gdzie bogate w minerały wody łagodzą reumatyzm, zapalenia stawów i dają odprężenie po pełnym wrażeń dniu. W tym nieoczywistym miejscu jedno jest pewne – zapamiętacie je do końca życia.

Kiedy jechać?

najlepsza dobra przeciętna nie polecamy
I
II
III
IV
V
VI
VII
VIII
IX
X
XI
XII